Dieta Zone – dieta gwiazd
Źródło: Pexels

Gwiazdy zawsze wyglądają dobrze. Gdy paradują po czerwonym dywanie, podziwiamy ich stroje, fryzury, ale przede wszystkim nienaganne sylwetki. Ani upływający czas, ani kolejne ciąże nie dodają im kilogramów. Na dodatek wmawiają nam, że jedzą wszystko. Poznajmy zatem dietę menu gwiazd, czyli niezwykle popularną za oceanem dietę Zone (Strefową).

Podstawą naszej diety są węglowodany, białka i tłuszcze, musimy je dostarczać regularnie, by organizm mógł bez szwanku wykonywać swoją ciężką pracę. Dietetycy często żonglują tymi składnikami odżywczymi i tak powstają kolejne mity oraz kolejne diety. Jedni wierzą, że należy unikać węglowodanów, bo zawierają za dużo cukru. Inni boją się tłuszczu w potrawach, bo od razu odłoży się na biodrach i brzuchu. Jeszcze inni wierzą w białko, które dostarcza mało kalorii i sprawia, że nie czujemy się głodni. Barry Sears, twórca diety Zone przekonuje, że trzeba jeść wszystko – białko, tłuszcze i węglowodany. Ale w odpowiednich proporcjach.

Załóżmy, że codziennie możemy spożyć 2000 kcal, według zasad diety strefowej - 30 proc. kalorii powinno pochodzić z białka, 40 proc. z węglowodanów i 30 proc. z tłuszczów. Zachowanie takich proporcji pomaga utrzymać równowagę między hormonami odpowiedzialnymi za metabolizm. Twórca tego programu dietetycznego twierdzi, że można tracić 2-3 kg się na wadze w ciągu pierwszych dwóch tygodni, potem chudnie się 1-3 kg miesięcznie. Nie jest imponujący wynik w porównaniu z bardziej restrykcyjnymi dietami, ale takie tempo zapobiega efektowi jo-jo.

W teorii wszystko wydaje się proste, ale jak wprowadzić zasady diety do kuchni i komponować posiłki tak, by zachować zalecane proporcje między składnikami odżywczymi? Pomoże ci w tym prosty system cegiełek. Wyobraź sobie, że twój codzienny jadłospis to 11 tzw. cegiełek. Rozkładasz je na 5-6 posiłków. Regularność spożywanych posiłków jest niezwykle ważna. Na śniadanie zjadasz 3 cegiełki, na II śniadanie 2 cegiełki, na obiad 3 cegiełki, na przekąskę 1 cegiełkę i na kolację 2 cegiełki.

Bardzo ważne jest to, by każda cegiełka składała się z 1 porcji białka (1B), 1 porcji tłuszczu (1T) i 1 porcji węglowodanów (1W). Aby odpowiednio skomponować cegiełki, możesz korzystać z gotowej tabeli. Cieszące się złą reputacją tłuszcze i węglowodany wcale nie są tuczące. Przynajmniej nie wszystkie. W każdej grupie (białka, tłuszcze, węglowodany) masz do wyboru dwie grupy produktów: bardziej i mniej zalecana. Wybierając produkty z pierwszej grupy, schudniesz szybciej.

W grupie białek bardziej zalecane są między innymi: chudy ser, białko jaj, parówki sojowe, tuńczyk, wędlina drobiowa. Mniej polecane są: tłuste sery żółte lub feta, kiełbasa, wieprzowina. Gdy sięgasz po tłuszcze, pamiętaj, że awokado, migdały lub oliwa znajdują się w pierwszej grupie, składników polecanych. Natomiast – śmietana, sery pleśniowe, majonez, to grupa druga, mniej polecana. Ostatnia kategoria to węglowodany, które dzielą się na polecane (brokuły, brzoskwinie, jagody, papryki, szpinak, ogólnie większość warzyw i mniej słodkie owoce) oraz mniej polecane (jasne pieczywo, biały ryż i makaron, dżemy, ziemniaki, kukurydza).

Odstępy między posiłkami nie mogą trwać dłużej niż 5 godz. Pory posiłków określa się samodzielnie, ale ważne jest, by zjeść śniadanie w ciągu godziny od przebudzenia, to pobudzi metabolizm i zapewni nam energię. Dieta strefowa to świetna propozycja dla osób, które nie szukają szybkich i łatwych rozwiązań dietetycznych i lubią samodzielnie komponować jadłospis.

Autor:
Małgorzata Brzezińska